Odpowiedź jest prosta: tak, ślub w ratuszu bez hucznej ceremonii jest absolutnie możliwy. Ale uwaga, nie oznacza to, że można pominąć obrączki, niezręczne przemówienia czy kompletnie rozmazane zdjęcia grupowe… W rzeczywistości chodzi raczej o to, by wszystko odbyło się ekspresowo , bez zamieszania, bez zbędnych ceregieli, a zwłaszcza bez orkiestry skrzypcowej w holu wejściowym .
Wyjaśnimy wszystko, od A do Z, jak zorganizować proste, szybkie i romantyczne wesele bez dramatyzmu romantycznego filmu. Nie potrzeba sali bankietowej, bufetu „jesz ile chcesz” ani choreografii z TikToka, żeby powiedzieć „tak” przed burmistrzem.
Gotowy? Trzymaj się mocno, właśnie to omawiamy.
Zanim porozmawiamy o ceremoniach (a raczej o ich braku), spójrzmy na to z szerszej perspektywy. Ślub cywilny to jedyna forma małżeństwa prawnie uznawana we Francji. Nawet jeśli marzysz o ślubie boso na plaży, w sukni ślubnej , z lamą jako świadkiem, dopóki nie zostanie on zatwierdzony w ratuszu, to tak, jakbyście byli jedynie oficjalnymi współlokatorami.
Wbrew pozorom, ślub cywilny nie musi być wielką uroczystością . Może być bardzo prosty, szybki i niemal formalny. Tak, trochę jak odnowienie paszportu, ale z odrobiną emocji (a nawet wtedy wszystko zależy od pary).
Ważne jest, aby zrozumieć, że nawet jeśli bierzesz ślub kościelny, wizyta w ratuszu jest obowiązkowa . Kościół, meczet, plaża, góry – wszystko to nadaje się na zdjęcia na Instagramie, ale jedynym miejscem, w którym twój związek jest legalny, jest ratusz.
Niezależnie od tego, czy chcesz zorganizować szybki ślub, czy ceremonię godną hollywoodzkiego filmu, koniecznie musisz udać się do urzędu miasta.
„Ceremonia” w ratuszu nie jest wymagana w uroczystym sensie tego słowa. To nie jest przedstawienie. Ślub cywilny może trwać równo 10 minut . Nie ma chóru dziecięcego ani 12-minutowego przemówienia burmistrza o wiecznej miłości.
Krótko mówiąc: na pewno można wziąć ślub bez wystawnej ceremonii.
Zdecydowanie. To całkiem powszechne. Coraz więcej par decyduje się na minimalistyczny ślub cywilny, bez gości, bukietu, obrączki, a nawet tradycyjnej białej sukni – niektóre wolą zimową suknię ślubną , która jest bardziej stonowana i pasuje do pory roku. Tak, dobrze przeczytałeś.
Ratusz jest instytucją publiczną, a nie salą przyjęć. Dlatego możesz bez problemu ubiegać się o trzeźwy związek , dopełniając jedynie formalności prawnych i to wszystko.
Wystarczy zaznaczyć to podczas rezerwacji terminu. Składając wniosek o ślub, możesz zaznaczyć, że nie chcesz formalnej ceremonii. Niektórzy burmistrzowie oferują nawet krótszą wersję, jeśli jesteś małą grupą lub przyjeżdżasz „na luzie”.
Ale bądźcie spokojni, nawet bardzo prosty ślub cywilny pozostaje ważny prawnie . To nie długość ani styl ceremonii decydują o zobowiązaniu, lecz podpis (i oczywiście zgoda).
Nawet bez ceremonii, będziecie potrzebować co najmniej dwóch świadków . To oni potwierdzą, że rzeczywiście powiedzieliście sobie „tak” i że nikt nie próbował wymknąć się w ostatniej chwili.
Ale poza tym tłumy nie są potrzebne. Możecie przyjść w czteroosobowej grupie, podpisać dokumenty, wymienić się porozumiewawczym uśmiechem i wyjść na brunch. Szybko i sprawnie.
Jak więc w praktyce wygląda ślub w ratuszu bez ceremonii?
Jak w przypadku każdego ślubu cywilnego, należy rozpocząć od złożenia wniosku w urzędzie gminy, w której jeden z przyszłych małżonków ma powiązania (zamieszkanie, pokrewieństwo itp.). Wniosek zawiera dokumenty tożsamości, potwierdzenie adresu oraz informacje o świadkach. Często w tym momencie zaczynamy myśleć o przygotowaniach, takich jak wybór satynowej sukni ślubnej , symbolu elegancji na ten wielki dzień.
Nic bardziej klasycznego. Zazwyczaj robi się to z 1-2-miesięcznym wyprzedzeniem , ale niektóre ratusze są bardziej elastyczne.
Następnie ustalamy datę i godzinę . Jeśli poprosisz o termin w tygodniu, poza okresami wzmożonego ruchu (np. czerwiec lub wrzesień), będziesz mieć większą szansę na znalezienie spokojnego terminu.
I tutaj możesz sprecyzować: „Chcemy skromnego ślubu, bez ceremonii”. Uwierzą ci na słowo, często z uśmiechem. Mniej przemówień, więcej kawy dla urzędników miejskich, wszyscy wygrywają.
W dniu ślubu pojawiacie się o umówionej godzinie, ze świadkami i ewentualnie jednym lub dwoma bliskimi przyjaciółmi. Wchodzicie do sali weselnej, burmistrz (lub jego zastępca) odczytuje artykuły Kodeksu Cywilnego , oznajmia, że jesteście małżeństwem, podpisujecie... i to wszystko.
Niektóre ratusze nadal oferują krótką wiadomość powitalną, po prostu aby uczcić tę okazję, ale nie ma zbędnych ceregieli, jeśli nie chcesz tego.
To pytanie pojawia się często, a odpowiedź brzmi: prawie .
Jedyną realną przeszkodą w ślubie w trybie „pobierzmy się incognito” jest obowiązkowa obecność świadków . Potrzeba co najmniej dwóch , a maksymalnie czterech .
Ale hej, to mogą być Twoi przyjaciele, kuzyni, a nawet... ludzie, których poznajesz w okolicy (jeśli urząd miasta na to pozwoli). Niektóre małe miejscowości pozwalają urzędnikom miejskim na bycie świadkami, pod warunkiem, że ceremonia jest wyjątkowa. I nie ma znaczenia, czy założysz suknię ślubną plus size , czy nie, ważne, żeby być otoczonym tą wyjątkową chwilą.
Tak, to absolutnie możliwe. Nie ma tu dress code'u ani narzuconych protokołów. Możesz przyjść w dżinsach, trampkach lub swetrze z Gwiezdnych Wojen, jeśli chcesz. O ile jesteście dwojgiem dorosłych, którzy wyrażają na to zgodę i mają wszystkie dokumenty w porządku, to nie ma problemu.
To samo dotyczy zdjęć: nie ma obowiązku ich robienia . Ale hej, miło jest zachować pamiątkę, nawet jeśli to tylko rozmazane selfie przed ratuszem.
Istnieje wiele dobrych powodów, dla których warto unikać dużych, tradycyjnych wesel . Czy to ze względów praktycznych, ekonomicznych, czy osobistych , nikt nie ma obowiązku zamieniać tego dnia w wielką produkcję.
Czasami nie mamy czasu ani ochoty na organizację wszystkiego. Minimalistyczny ślub cywilny to najprostsze rozwiązanie, aby sformalizować Waszą miłość .
Zajmuje to 30 minut. Możesz dosłownie wziąć ślub w przerwie na lunch (oczywiście, jeśli pracujesz w pobliżu, nie zachęcamy do spóźnień w biurze).
Nie trzeba wybierać firmy cateringowej, wynajmować lokalu, zarządzać rozmieszczeniem gości... Zero kłopotów. I to, szczerze mówiąc, jest luksusem.
Mówisz „tak”, podpisujesz i możesz wybrać się na romantyczny weekend, nie zastanawiając się, czy wujek Jean-Paul przez kolejne 40 minut będzie miał wyłączność na mikrofon.
Niektóre pary wolą przeżywać tę chwilę w całkowitej prywatności . To ich wybór, ich chwila, bez publiczności i widowiska. I to jest całkowicie godne szacunku.
Czasami to też symboliczny wybór: ślub dla siebie , a nie dla innych. I między nami mówiąc, nie jest tak źle.
Tak, zazwyczaj. Urzędnicy miejscy są przyzwyczajeni do wszelkiego rodzaju ślubów, od najbardziej wystawnych po najprostsze – niezależnie od tego, czy jest to tradycyjna ceremonia, czy taka, w której panna młoda ma na sobie suknię ślubną z odkrytymi plecami . Dopóki formalności są w porządku i wszyscy się zgadzają, nie ma obowiązku organizowania wystawnej ceremonii.
W niektórych większych miastach może obowiązywać większa formalność , zwłaszcza jeśli odbywa się tam wiele ślubów. Możesz zostać poproszony o pozostanie w określonych ramach czasowych lub o przestrzeganie standardowego czasu.
Ale ogólnie rzecz biorąc, jeśli przyjdziesz z czystym dokumentem i jasnym żądaniem, rozwiną dla ciebie dywan... w papierze z recyklingu.
Oczywiście. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby świętować w innym terminie . Wiele par decyduje się na skromny ślub cywilny, a następnie na przyjęcie w domu, w wynajętym lokalu, a nawet na drugim końcu świata.
Ma to swoje zalety: mniejszy nacisk, większa elastyczność i często niższe koszty.
Nie dajcie się zwieść przekonaniu, że „prawdziwy ślub” oznacza suknię z bezy, 150 gości i tandetnego DJ-a grającego „Midnight Demons”. Prosty ślub cywilny jest równie ważny, równie romantyczny, a często i bardziej szczery.
Najważniejsze to wy dwoje. I Kodeks cywilny. Ale przede wszystkim wy dwoje. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej .
Podsumujmy zatem? Tak, można wziąć ślub w ratuszu bez ceremonii . To legalne, proste i szybkie. A przede wszystkim, to Ty decydujesz, jak chcesz przeżyć tę chwilę.
Nie potrzeba wielkiego show, żeby być prawdziwym zobowiązaniem. Miłość to nie serial telewizyjny. Często w prostych rzeczach jest najsilniejsza.
Zatem, niezależnie od tego, czy w sukni, czy bez, w bukiecie, czy bez, czy podczas rozmowy, czy w milczeniu, najważniejsze jest, abyście zgodzili się powiedzieć sobie „tak”. I to nie zależy od długości ceremonii, ale od tego, jak się czujecie.
A jeśli zmienisz zdanie… zawsze możesz zjeść ciasto.